To właśnie w sieci zaczynają poszukiwania wszyscy użytkownicy w potrzebie. Dlatego CodeTwo starannie prowadzi swoją stronę internetową, informuje klientów o nowościach i prowadzonych pracach na blogu oraz aktywnie działa na portalach społecznościowych. Nowe funkcjonalności poszczególnych produktów wyjaśniane są na filmach wideo umieszczanych na firmowym blogu oraz w popularnym serwisie internetowym YouTube. com.

Równolegle prowadzone są tradycyjne działania promocyjne. Reklamy CodeTwo pojawiają się w czasopismach branżowych i biznesowych, a firma prezentuje swoje produkty na targach i wystawach na całym świecie.

– Naszą branżę charakteryzuje potrzeba nieustannego budowania relacji z użytkownikami i ekspertami. Dlatego cały czas szukamy nowych i ciekawych kanałów komunikacji z klientem. Obecnie niezwykle istotne są opinie o firmie zamieszczane w sieci. Są one często kluczowym, a czasem jedynym czynnikiem, na podstawie którego zapada decyzja o zakupie produktu – tłumaczy Michał Bednarz.

Zysk bez pudła

Każdy, kto trafi na stronę firmy, może za darmo przetestować stworzone przez nią oprogramowanie. Jak deklaruje CodeTwo, większość takich prób kończy się wykupieniem płatnych licencji i wdrożeniem wybranego rozwiązania.

– Nigdy nie podchodziliśmy do tworzenia oprogramowania jako procesu kończącego się na sprzedaniu klientowi „pudełka” – de facto, nie zamykamy naszych rozwiązań w pudełkach, bo sprzedaż prowadzona jest wyłącznie online. Klient musi wiedzieć, że jeśli będzie miał jakiś problem z naszym programem, to chętnie przyjdziemy mu z pomocą. Dlatego bardzo dużą wagę przywiązujemy do obsługi posprzedażowej, obejmującej wsparcie techniczne, czy też bezpłatne aplikacje rozszerzające możliwości oferowanych przez nas programów – mówi Michał Bednarz.

Programista to podstawa

Konkurencja na rynku programów komputerowych jest bardzo duża. Prym wiodą giganci zza wielkiej wody, którzy są jednocześnie dostawcami urządzeń, technologii oraz oprogramowania, ale po swój kawałek tortu sięgają też małe firmy i „wolni strzelcy”. Kluczem jest jednak specjalizacja i elastyczność, a te dwie cechy łatwiej znaleźć w małej firmie, niż w wielkim zbiurokratyzowanym koncernie.

Na rynku jest jeszcze sporo miejsca dla nowych podmiotów, bo cały czas pojawiają się kolejne rozwiązania techniczne wymagające oprogramowania..

– Funkcjonujemy w rzeczywistości, gdzie upodobania klientów zmieniają się jak w kalejdoskopie. Umiejętność szybkiego przeformowania szeregów, czy też dostosowania oferty produktowej to często kwestia być albo nie być przedsiębiorstwa – mówi założyciel CodeTwo.

SPIS TREŚCI

https://www.lcdplayer.pl/zaprogramuj-i-sprzedaj-programowanie-cz-1/
https://www.lcdplayer.pl/zaprogramuj-i-sprzedaj-programowanie-cz-2/
https://www.lcdplayer.pl/zaprogramuj-i-sprzedaj-programowanie-cz-3/

Komentarze
  • Zaprogramuj i sprzedaj – programowanie cz.3

    Najcenniejszym kapitałem firmy tworzącej oprogramowanie jest człowiek. Wiedza programisty,…
  • Zaprogramuj i sprzedaj – programowanie cz.1

    Firmę tworzącą oprogramowanie komputerowe może stworzyć wyłącznie ktoś, kto ma wiedzę i um…
Załaduj więcej podobnych artykułów
Załaduj więcej Redaktor
Załaduj więcej Newsy

Dodaj komentarz

Sprawdź też

Analiza kosztów całkowitych (TCO) wypożyczonego sprzętu budowlanego: Jak zrozumieć i kontrolować wydatki

W dzisiejszym dynamicznym środowisku budowlanym, zarządzanie kosztami projektu, takiego ja…